29 września 2010

Skarpetki sposobem Fasoli

Na blogu Fasoli można wyczytać o ciekawym sposobie robienia skarpetek na 2 drutach. Ola podzieliła się nim ze mną, a raczej nauczyła mnie robić takie skarpetki.

Sposób jest szybki, prosty i przyjemny w wykonaniu. Przyznam się, że musiałam trochę par porobić, żeby zorientować się jak zszywa się takie skarpetki, ale w końcu załapałam i jestem w trakcie robienia kolejnej pary. Nie jest to może ostatni krzyk mody, ale wg mnie nie są one tak zupełnie "babcine".

Swoją drogą im jestem starsza tym bardziej zwracam uwagę na funkcjonalność, a nie ostatnie krzyki mody;) Z całą pewnością skarpetki spełniają swoją funkcję, szczególnie w zimnym domku, na końcu świata, gdzie lada dzień jedną z rozrywek będzie odśnieżanie, a palenie w kominku stanie się koniecznością, a nie romantycznym akcentem na miły wieczór.

5 komentarzy:

  1. Ale SUPER :) Do tego te odjechane kolory, EXTRA!!! Muszę wypróbować ten sposób, koniecznie...

    OdpowiedzUsuń
  2. ależ ja tu blog odkryłam!!!!!same cudowności

    OdpowiedzUsuń
  3. Betiiii ja chce takie czerowne i zielone pod choinkę;-)) zajebiaszcze:) Buziak!

    OdpowiedzUsuń
  4. witam, cudowne skarpetki, też by się chciało takie zrobić, czy mogłabym prosić o "przepis" na te skarpetki
    aska0578@wp.pl z góry dziękuję

    OdpowiedzUsuń