31 sierpnia 2010

Ażurowy kaptur z Lace Merino

W sklepie e-dziewiarka wynalazłam nową włóczkę Lace Merino kolor:Azul Profundo. Kupiłam jeden motek na spróbowanie. Wełna jest niesamowita, szkoda tylko, że zakupiłam ilość z której nie bardzo wiedziałam co mogę zrobić. Początkowo liczyłam na mały szal, ale niestety zabrakło dlatego zakończyłam w połowie, zrobiłam kaptur i wyszło coś takiego

Gdybym mogła kupowałabym tę włóczkę kilogramami. Zresztą chyba nie tylko ja, bo w sklepie zostało jej niewiele:)

15 sierpnia 2010

Brązowe bolerko z Tiftik`a na drutach

Skończyłam brązowe bolerko. Troszkę pobawiłam się z nim i wszyłam ciemnobrązową koronkę na brzegach.Tak to wygląda



Siostra powiedziała, że to bolerko trochę takie "góralskie":)

10 sierpnia 2010

Nowe miejsce na dzierganie

Tym czasem znalazłam kolejne miejsce w którym mogę dziergać:)
.
W tej chwili jestem w połowie robienia sweterka dla pieska i białego szala. Myślę nad rozpoczęciem czegoś innego, ale ciężko jest wybrać co to będzie konkretnie, bo pomysłów przybywa z minuty na minutę.

8 sierpnia 2010

Brązowe bolerko z Tiftik`a

Miała parę wolnych chwil i motek wełny Tiftik dlatego zabrałam się za coś nowego. Będzie to bolerko, które obszyję długim paskiem z kwiatkami.Motyw z kwiatkami znalazłam na jednym z norweskich blogów Takie bolerko robię pierwszy raz. Liczę po cichu, że może tym razem wyjdzie mi tak jak zaplanowałam.

Niestety na razie nie mam natchnienia na robienie sweterka dla psa.

5 sierpnia 2010

Wełniany sweterek dla pieska

Moje plany na najbliższe wolne chwile to sweterek dla psa koleżanki. Nie wiem jak się za niego zabrać. Kupiłam już wełnę, wzór znalazłam w jakieś norweskiej gazecie więc pozostało mi tylko zacząć i próbować.
Mam nadzieję, że coś wyjdzie, bo piesek już czeka.

Ocieplacz z Gjestal Bris

Znowu zrobiłam coś zimowego. Tym razem wykorzystałam wlóczke, którą kupiła mi siostra. Jest to włóczka Gjestal Bris - 50% wełna, 50% soja.

Włóczka nie jest gryząca, kolory ładnie się układają, pomysł na projekt też miałam dobry, ale wykonałam znowu zbyt szybko, bez przemyślenia.

Stąd ocieplacz znowu nie do końca jest taki jaki miał być.
Mój melanżowy ocieplacz powinien objąć ramiona i być spięty guziczkami od góry po dół.
Niestety jest przyciasnawy, ale jestem zadowolona i na pewno przechodzę w nim zimę.

3 sierpnia 2010

Brązowy ocieplacz na drutach

Tym razem zrobiłam ocieplacz na szyję.

... jak widać latem też może być zimno w szyję;)

Ocieplacz zrobiony jest z wełny z której wcześniej wydziergałam bolerko.