Zaczęłam robić szal z włóczki Bergere de France - Angel.
Wełna jest śliczna, delikatna, cieniutka, pachnąca;).
Na chustę wybrałam wzór Frost Flowers. Koleżanka fasola, z którą dziergałam sobie ostatnio na jednym z norweskich kamieni, powiedziała, że to tzw. " niedźwiedzie łapy". Wzór jest śliczy, ale niestety bardzo pracochłonny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz