7 listopada 2010

Pierwsze rękawiczki

Zostało mi trochę włóczki z zielonego ocieplacza. Wymyśliłam z niej ciepłe rękawiczki robione z podwójnej nitki. Teraz mam prawdziwy zimowy komplet na ohydną, długą i ciemną norweską zimę.Rękawiczki wykonałam za pomocą pięciu drutów. Myślałam, że jest to nie do zrobienia przeze mnie, ale okazało się, że nie jest to wcale taka trudna technika.
> Z rękawiczkami jest trochę zabawy, ale od czasu do czasu można spróbować, tym bardziej, że wyszły mi 2 takie same, a to jest zachęcające;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz