Znowu zrobiłam coś zimowego. Tym razem wykorzystałam wlóczke, którą kupiła mi siostra. Jest to włóczka
Gjestal Bris - 50% wełna, 50% soja.

Włóczka nie jest gryząca, kolory ładnie się układają, pomysł na projekt też miałam dobry, ale wykonałam znowu zbyt szybko, bez przemyślenia.

Stąd ocieplacz znowu nie do końca jest taki jaki miał być.

Mój melanżowy ocieplacz powinien objąć ramiona i być spięty guziczkami od góry po dół.

Niestety jest przyciasnawy, ale jestem zadowolona i na pewno przechodzę w nim zimę.